piątek, 5 grudnia 2014

PROLOG

              Tyle rzeczy wydarzyło się te lata po wielkiej bitwie na błoniach Hogwartu i w jego sercu.
Harry rozstał się z Ginny w pokoju i każde z nich związało się z kimś innym; Ginny przygotowuje się do ślubu z Blaise'm Zabinim, a Harry wraz z Cho wzięli ślub dwa lata temu i mają cudowną i piękną córeczkę, Olivię Lily. Ron rzadko kiedy się pojawia u swojej rodziny i przyjaciół, bo woli po pracy nachlać się jak świnia i spać w Dziurawym Kotle. Jak to Ron.  Odrzuciłam go i próbował się idiota powiesić! Kiedy się przebudził w św. Mungu, pieprznęłam go w ten pusty baniak i rozpłakałam się. To było dokładnie pięć lat temu, chwilę po upadku Voldzia.
     Teraz jestem z Oliverem Woodem i zajmuję się głównie w domu jego dzieciakami; Leonem i Nathalią, bo ich matka siedzi sobie na dupie w Belgii, a on gra w tę durną grę. Jestem jego służącą, dziwką na zawołanie i opiekunką do tych nieznośnych bachorów. Taki już mój los u boku sławnego Wood'a.
     Nie nawidzę również mojego szefa, Malfoy'a Ten debil dostał ciepłą posadkę w Ministerstwie rok po odbudowaniu zamku zniszczonego przez najazdy Voldzia i jego popierdolonych popleczników. Kiedy zapytałam się co Kingsley'owi odbiło, odpowiedział że " To za zasługi dla Zakonu Feniksa. On jest świetny, Hermiono, nie masz na co narzekać. Znaczy chyba. "
Oj, Royal, mam na co narzekać!
Zapraszam na moją historię

4 komentarze:

  1. Prolog całkowicie odmienny od wszystkich innych które czytałam ;)
    Czekam na pierwszy rozdział bo jestem strasznie ciekawa jak to wszystko rozwiniesz ;)
    Ściskam Avadka.
    milosny-skandal.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny prolog, jestem ciekawa co dalej ♥ Mionka z Woodem ciekawe :D Świetnie się zapowiada ☺
    http://rhn-hogwart.blogspot.com/
    Pozdrawiam Lady :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej! Podoba mi się Miona jako taka zgorzkniałą kobieta. Może być ciekawie ;*
    Lecę czytać dalej,
    JC xx

    OdpowiedzUsuń